Nowy motyw przewodni: industrial/glam rock/ vintage.
Zdjęcia źródło: Pinterest
Cofając się pamięcią o parę sezonów ślubnych wstecz zakładam, że jako przyszłe Pary Młode wiecie wszystko na temat stylu rustykalnego, boho i glamour. Te trzy style są z nami od dawna i pewnie jeszcze na długo pozostaną, ale to dobrze, bo inspiracje na uroczystości w takim wydaniu się nie kończą. Pamiętajcie, motyw przewodni i styl całego wesela musi iść w parze z tym, co Wam się podoba oraz być spójny z Waszym charakterem i upodobaniami.
Pomyślałam jednak, że fajnie byłoby pokazać Wam coś nowego, równie ciekawego, a jednocześnie rzadko spotykanego. Dziś powiem wiem kilka słów o stylu industrialnym, glam rock oraz vintage.
INDUSTRIAL:
Styl industrialny to połączenie surowości z prostotą. Może nie brzmi zbyt „ślubnie”, ale jak zobaczycie inspiracje, które przygotowałam dla Was na Pintereście z pewnością zmienicie zdanie. Beton, cegła i metal to główne elementy, które muszą pojawić się na weselu w stylu industrialnym. Odpowiednim miejscem na zorganizowanie takiego wesela może być loft, stara fabryka, czy hotel, którego estetyka współgra z założeniami stylu industrialnego. Niepowtarzalność i wyjątkowość zapewniają drewniane stoły, których nie musicie przykrywać obrusami, wysokie sufity, surowe, ceglane ściany oraz miedzianozłote dodatki, które ocieplą wnętrze. Jako oświetlenie świetnie sprawdzą się duże żarówki oraz świece w metalowych świecznikach. Jeśli chodzi o kwiaty macie pełną dowolność, ważne, aby były spójne z całą koncepcją i kolorystyką. Fajnie sprawdzają się zielone greenery lub pastelowe kwiaty ułożone w minimalistyczne kompozycje. Pamiętajcie tutaj mniej znaczy więcej. 😉
GLAM ROCK:
Wiemy już, że motyw przewodni musi być spójny z charakterem Pary Młodej, wszyscy, którym daleko do sielankowego romantyzmu lub dystyngowanej elegancji mogą odetchnąć z ulgą. 🙂 Ślub w stylu, glam rock to idealne rozwiązanie dla Par lubiących nieszablonowe rozwiązania, które połączyła pasja do rockowej muzyki i miłość do czarnego koloru. 🙂 Odpowiednie miejsce na ślub i wesele musi nawiązywać do stylu gotyckiego z nutą rockowej nonszalancji. Dobrze sprawdza się np. kościół z surowymi kutymi ścianami oraz małymi okiennicami. Jeśli chodzi o salę, może być to zamek lub restauracja z klimatycznym nieco przypominającym piwnicę wnętrzem. Jeśli jednak marzycie o ślubie w plenerze wystarczy zadbać o odpowiednie dekoracje pod postacią papeterii i kwiatów. Czarne serwetki i świece w połączeniu z metalicznymi paterami, surowymi, drewnianymi stołami w stylu gotyckim, sukulentami i przewijającym się bordem… Czy to nie brzmi magicznie?
VINTAGE:
Czy są tu miłośnicy stylu minionych epok, starych zdjęć i toczków? Jeśli tak to ślub w stylu vintage to coś dla Was;) Koronki, pióra, perły, szelki, kamizelki, wzorzyste muchy to kwintesencja stylizacji Pary Młodej. Sam strój jednak nie wystarczy, musicie zadbać o odpowiednie dekoracje. Na sali muszą znaleźć się stare, najlepiej czarno-białe zdjęcia, antyki, na stołach elegancka zastawa, a w wazonach urokliwa gipsówka. Kropką nad ‘I” może być wypożyczenie zabytkowego auta dla Pary Młodej.
Protip: Ale tylko wtedy, kiedy miejsce wesela nie jest znacznie oddalone od miejsca ślubu. Zabytkowe auta mają to do siebie, że jeżdżą z ograniczoną prędkością oraz mogą być wadliwe. Jeśli jednak nie macie do pokonania dużych odległości, śmiało!
Aby zaczerpnąć inspiracji, zapraszam Was na mój profil na Pintereście https://pl.pinterest.com/dominikakepa/ .
Tam znajdziecie foldery ze zdjęciami wesel w stylach opisanych powyżej.
Na koniec jeszcze mały protip: jeśli zdecydujecie się na wesele w określonym stylu, który odbiega od tych najbardziej popularnych warto poinformować o tym wcześniej gości. Pamiętajcie, że będziecie mieć dużo zdjęć bądź nagrań ze ślubu wiec dobrze byłoby żeby całość, łącznie ze strojami gości była spójna. Fajnym sposobem jest dołączenie do zaproszenia informacji, że bardzo prosicie, aby stroje były w odpowiedniej kolorystyce lub stylu.;) Sprawdźcie na moim Instagramie jedną z propozycji: https://www.instagram.com/p/CCJfgULjxnL/
Pamiętajcie, że nie musicie tego robić, to kwestia indywidualna. 🙂